Jesteś Yarpenem! Masz jaja jak kokosy i choć czasem zbywa Ci na dobrych manierach, lubisz przekląć jak szewc i w ogóle straszny z Ciebie sukinkot, lojalny z ciebie druh i doskonały towarzysz w każdej sytuacjichoć powód jest wręcz śmieszny, to poczułem się dowartościowany. Powiem nawet nieskromnie, że opis do mnie pasuje :P
Dla ilustracji chciałem wrzucić rysunek Yarpena z komiksu "Granica możliwości", który dawno, dawno temu był dla mnie pierszym kontaktem ze światem wiedźmina, ale na sieci znalazłem tylko taki tyci. W wolnej chwili znajdę komiks i zrobię skan i może w ogóle rozwinę tego posta w jakąś dłuższą rozkminkę, bo czuję potencjał.
Ha, lubię te testy, które podrzucasz. Tym razem także się skusiłem i wynik odrobinę mnie zaskoczył, bowiem dowiedziałem się, że:
OdpowiedzUsuńJesteś Geraltem! Honorowym do przesady, dość staroświeckim i wycofanym z życia towarzyskiego pogromcą szeroko pojętego zła. Potrafisz o siebie zadbać, choć ze względu na swój charakter często pakujesz się w kłopoty. Nie ma dla Ciebie rzeczy niemożliwych i tak trzymaj! A, i nie przejmuj się, gdy usłyszysz od kogoś, że warto czasem okazywać uczucia. Okazujesz je, tylko po swojemu...
Chociaż, gdy przeczytałem opis, stwierdziłem, że faktycznie, wiele rzeczy się zgadza :)
O kurde. Ambrose, graba! U mnie też Geralt :)
UsuńJesteś Yennefer! Inteligencja i urok osobisty to Twoje najważniejsze przymioty. Nie ględzisz po próżnicy, dokładnie analizujesz każdą sytuację, niby wolisz trzymać się z boku, ale twoje ambicje nie mają granic. Masz w sobie siłę, zdolną zmienić świat. Albo zniszczyć, ale to już zależy od nastroju, w jakim aktualnie się znajdujesz...
OdpowiedzUsuńSwoją drogą gdy odpowiadałam na Twój komentarz u siebie, nie wiedziałam nawet, czy wiesz, co to Wiedźmin :D. Cieszę się, że z odpowiedzią trafiłam ;).
Niestety na Wiedźminie się nie znam w ogóle, więc psychotest nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto się poznać (z książkami, gry zresztą są też niczego sobie, w końcu podbijają świat).
Usuń